Na czym polega moja praca jako architekta wnętrz – czyli trochę zza kulis pracy

16 stycznia 2022

9 min. czytania

16 stycznia 2022
9 min. czytania

Jedna z moich ulubionych projektowych anegdot to gdy klient powiedział mi na spotkaniu, że dla mnie to chwilka, przecież zrobię sobie w komputerku klik klik i wszystko gotowe…

Naprawdę bardzo bym chciała, żeby cały proces pracy nad projektem to było klik klik i gotowe. Ogromne rozczarowanie, że to nie do końca tak wygląda. A tak naprawdę to ani trochę tak nie wygląda. Ba! Na dodatek w rzeczywistości nie wygląda też tak jak w telewizji. 

O ile spora część pracy odbywa się przy komputerze to nic nie dzieje się samo. Jak zatem wygląda mój zawód od podszewki? Czym tak naprawdę zajmuję się architekt wnętrz? Czy naprawdę dobieramy tylko kolor farb i dobieramy poduszki?

Jeśli zastanawiasz się nad pracą w zawodzie architekta wnętrz lub wahasz się, czy współpraca z nim jest Ci potrzebna, koniecznie zapoznaj się z tym tekstem. 

Z dzisiejszego wpisu dowiesz się, na czym właściwie polega moja praca i co należy do moich zadań i obowiązków. Dowiesz się też, dlaczego projekt kosztuję paręset złotych za metr kwadratowy i dlaczego ‘aż’ tyle trwają. Zapraszam za kulisy. Zaczynamy! 

Pozory mylą

Mylą się ci, którzy uważają, że praca architekta jest banalnie prosta, a kwota, którą płacisz za projekt to nie parę kartek papieru i kolorowe obrazki przedstawiające wnętrze po skończonym remoncie. Kluczem do zrozumienia, na czym polega moja praca jest przyjrzenie się temu jak wygląda sam proces projektowy i moja rola we współpracy z klientami. W skrócie można by stwierdzić, że moim zadaniem jest analiza potrzebdoradzanie i proponowanie konkretnych rozwiązań projektowych, a następnie dostarczenie kompleksowej dokumentacji dzięki, której wykonawca będzie mógł zrealizować wnętrze. 

Poza bezpośrednim kontaktem z klientami w rzeczywistości realizuje wiele innych zadań, które pozwalają mi dostarczyć projekt wysokiej jakości. 

Więc za co tak naprawdę płacisz współpracując z architektem wnętrz?

Przede wszystkim:

  • dostęp do wiedzy architekta wnętrz, którą zdobywałam latami,
  • oszczędność finansowa, wbrew pozorom koszty współpracy z architektem wnętrz są dużo niższe niż ewentualne straty z tytułu błędów projektowych lub wpadek remontowych,
  • mieszkanie takie, o jakim marzyłeś,
  • spokój, bo nie musisz się stresować i denerwować ewentualnymi problemami.

Wszystkie czynności wymagają czasu dobrej organizacji pracy, sumienności, staranności i … kreatywności! I to na zadaniach, które dzieją się na backstage’u projektowania dzisiaj się skupię. 

Zza kulis pracy 

Moją pracę podczas pracy nad projektem podzielić mogę na trzy zasadnicze etapy:

  • przygotowania i prace przedprojektowe (prace organizacyjne, poznanie się z klientem i ustalenie oczekiwań)
  • prace koncepcyjno-projektowe (układy funkcjonalne, moodboardy, wizualizacje)
  • opracowanie projektu (dokumentacja i zestawienia,) 

Natomiast praca architekta nie kończy się tylko na pracach nad projektem. Do zadań dochodzi też:

  • ciągła edukacja
  • nadążanie za trendami 
  • podnoszenie umiejętności projektowych

Przygotowania

1. Poznanie się 

Współpraca z klientem rozpoczyna się spotkaniem zapoznawczym. By zaproponować ofertę idealnie dopasowana do ciebie,  muszę dowiedzieć się czego potrzebujesz i jaki zakres prac najlepiej sprawdzi się w twoim przypadku.  Dlatego zapytam ciebie o:

  • informacje o planowanym rozpoczęciu budowy/odbiorze mieszkania⁠
  • informacje o zakresie projektu (proponuję trzy pakiety – więcej o nich przeczytasz w ofercie)
  • informacje o planowanym budżecie na wykończenie⁠ (kwota za m2)
  • informację o stanie nieruchomości (do remontu, stan deweloperski, stan surowy)
  • informację czy jest to mieszkanie inwestycyjne (na wynajem) czy docelowe mieszkanie?
  • rzut mieszkania⁠ (lub fotografie)
  • ⁠przykładową inspirację (np. link z Pinterest’a, zdjęcie, zrzut ekranu z telefonu)⁠

Na podstawie tych podstawowych informacji przygotowuje dla ciebie ofertę i kompletną wycenę projektu. Przygotowanie oferty jest preludium do naszej współpracy, to wtedy patrzę w kalendarz i planuję czas, który poświecę nad Twoim projektem. 

Dlaczego od początku potrzebuję tych informacji? 

Dzięki nim oboje ogromnie ułatwimy sobie współpracę jeśli zdecydujesz się zlecić mi projekt. Na ich podstawie jestem w stanie oszacować czas, jaki jest potrzebny na wykonanie projektu i zaproponować tobie wstępny harmonogram prac. Będę mogła zarezerwować dla ciebie termin w kalendarzu tak by na spokojnie i z pełną uwagą moc pracować nad projektem twojego wnętrza. Jest to ogromnie ważne, bo wtedy mam pewność, że każdy klient otrzyma najlepsze możliwe wsparcie i projekt na wysokim poziomie. Dlatego też kalendarz projektowy zapełniam z wyprzedzeniem i rzadko kiedy jestem w stanie przystąpić do prac nad projektem z dnia na dzień.

Planowanie i harmonogramy to również niezwykle ważna część mojej pracy. Dzięki temu prace nad projektami przebiegają płynnie, a ja jestem w stanie dotrzymywać terminów. 

Przekazane w pierwszej ankiecie informacje o twojej wybranej stylistyce pomogą mi określić czy na pewno odnajdę się w stylu, który tobie najbardziej się podoba. Jeśli okaże się, że nasze style są zbyt różne, chętnie polecę projektanta, który lepiej ‘czuję’ daną stylistykę i z którym prawdopodobnie lepiej poczujesz flow. 

Z Instagramem i Pinterestem jest tak, że z jednej strony stanowią nieocenione źródło inspiracji i pomysłów, a z drugiej, bywają prawdziwą zmorą klientów i projektanta. Inspiracyjnych pułapek jest całkiem sporo, opowiem o nich już za chwilę, ale najpierw podzielę się z tobą 5 radami, które ułatwią ‘przetrawienie’ ogromnej porcji dostępnych inspiracji.

2. Wywiad

Kolejnym krokiem jest wywiad, czyli rozszerzenie etapu poznania się. Więcej o etapie poznawania potrzeb i wywiadu przeczytasz tutaj.

Podczas wywiadu informujesz mnie, jakie masz wymagania co do nowo projektowanego wnętrza. Aby ułatwić tobie podanie wszystkich niezbędnych szczegółów, wysyłam tobie link do pliku z pytaniami. Mój kwestionariusz składa się z około 200 pytań, w których wnikliwie badam Twoje wymagania i potrzeby. 

Mogłoby się wydawać, że prosząc cię o wypełnienie szczegółowej ankiety, ja nie wkładam w nią wiele pracy.  Na tym etapie po mojej stronie jest wnikliwe słuchanie potrzeb, i analiza odpowiedzi. Dowiaduję się, jakie są twoje priorytety po to, by zweryfikować twoje wymagania z powierzchnią mieszkania, a także sprawdzam, czy jestem w stanie spełnić wszystkie twoje marzenia w posiadanym budżecie.  Moja analiza oraz płynące z niej wnioski prowadzą nas do kolejnego etapu, czyli prac koncepcyjno-projektowych. 

Może tego nie wiesz, ale ankieta jest dla mnie najważniejszym momentem procesu, to dzięki niej poznaje ciebie. Uczę się tego jak przebiega twój dzień, jak odpoczywasz oraz co sprawia, że czujesz się komfortowo. Bez odpowiedzi na te pytania, projekt byłby tylko estetyczną wydmuszką, a ja w projektowaniu zawsze szukam czegoś więcej. I to coś ukryte jest pomiędzy pytaniami o ogrzewaniu, a tym gdzie i co lubisz czytać 🙂 

Prace koncepcyjno-projektowe

3. Projekt funkcjonalny 

Kolejnym krokiem jest stworzenie projektu funkcjonalnego, czyli nic innego jak wstępne rozplanowanie układu pomieszczeń i wyposażenia. Więcej o etapie tworzenia projektu funkcjonanego przeczytasz tutaj.

Czym zajmuję się w trakcie przygotowań tego etapu?

Układ funkcjonalny najłatwiej przyrównać mi do logicznej układanki, w której każdy element musi znaleźć swoje optymalne miejsce na planszy. Nie tylko ma dobrze pasować i być dostępny z wielu stron, ale przede wszystkim sprawiać, że życie w takim układzie będzie wygodne i dopasowane do naszej codzienności. Przygotowując układy biore pod uwage wszytskie aspkety poruszonę w naszych wcześniejszych rozmowach. Sprawdzam, czy uda nam się zmieścić wymarzony duży narożnik i dwa fotele, czy może będziemy musieli iśc na kompromis i szukać innego rozwiązania. Jak rozumiesz jest to bardzo istotny wstęp do kolejnych etapów projektu. Na tym etapie rozważam już rozwiązania techniczne i możliwości wykonawcze proponowanych rozwiązań. Nawet taki wstępny projekt funkcjonalny wymaga dawki wiedzy z zakresu ergonomii, po to by był dostosowany do trybu życia klienta, ale także wiedzy technicznej by projekt był możliwy do zrealizowania. 

Po akceptacji układu zaczynamy pracę ze wstępnymi wycenami. Pracujemy nad kosztorysem i rozplanowujemy budżet na remont i jego wszystkie elementy. To ten etap, na którym wysyłam za ciebie maile i zbieram różne wyceny, dzwonię do przedstawicieli handlowych i generalnie działam, by uzyskać wiele informacji w twoim imieniu.  

Jaki widzicie wbrew pozorom moja praca to nie tylko kontakt z klientem i praca przed komputerem robiąc klik klik, ale również kontakt z firmami sprzedającymi produkty, otrzymywanie wycen i dokumentów, które na etapie realizacji projektu ułatwia klientom zamawianie produktów na budowę i koordynowanie prac remontowych.

4. Moodboard

Moodboardy to ogromna pomoc w projektowaniu. Nie tylko dla mnie, ale także dla moich klientów.  Można go nazwać tablicą lub kolażem inspiracji. W znaczący sposób ułatwia komunikację pomiędzy mną a klientem. To weryfikacja tego, czy dobrze Cię słuchałam i, czy moja wizja Twojego domu odpowiada Twoim zamysłom. Jeśli ten termin jest Ci kompletnie obcy, więcej o moodboardach przeczytasz tutaj.

Jak wygląda przygotowanie moodboardu od zaplecza?

Bazując na wcześniejszy ustaleniach z klientem, poszukuję produktów, które będą pasować do wizji projektu. A także będę odpowiadać na twoje potrzeby i mieścić się w budżecie. Tworząc moodboard tworzę pierwszą wizualną koncepcję wnętrza, znajdziesz w niej: propozycję podłogi (ze wskazaniem koloru i materiału), konkretne meble pasujące stylem i funkcją do wymagań, lampy i inne elementy oświetlenia, ogólną kolorystykę ścian, konkrety wzór tapety, a także dodatki (takie jak dywany, zasłony, ramki czy wazony). Następnie składam je w spójną kompozycję.

Znalezienie tych wszystkich elementów wymaga czasu. Podczas tworzenia  moodboradu korzystam wyłącznie z produktów, które są dostępne na rynku, a ich cena mieści się w ustalonym budżecie. Tylko wtedy można uznać taką koncepcję za rzeczywiście przydatną. 

Dodatkowo na każdym etapie weryfikuje wymiary obiektów, tak by nie obiecywać klientom ładnego obrazku, który okaże się nie do wykonania. W praktyce oznacza to długie przeglądanie dostępnych modeli, produktów, katalogów i przeszukiwanie oferty wielu sklepów. Gotowy moodboard wraz z listą produktów wysyłam do akceptacji przez klienta, jeśli otrzymam akceptację ogólnej koncepcji przygotowuję wizualizacje.

5. Wizualizacja 

O tym dlaczego zrobienie wizualizacji to nie 'minutka’, a wybór materiałów to nie dóbr samych kolorów, możesz przeczytać we wpisie dotyczącym wizualizacji.

Dla wielu klientów wizualizacje to najważniejszy moment we współpracy z architektem. I wcale się temu nie dziwię, bo to moment, w którym jak w szklanej kuli ujrzysz swoją przyszłość. Zobaczysz, w jakim toczeniu będziesz codziennie rano pił kawę, a także gdzie odpoczniesz się po ciężkim dniu. Dla klientów moment kluczowy. Dla nas architektów to tylko sposób przedstawienia tego co mamy w głowach i forma prezentacji wizji projektowej. Zaledwie ułamek naszej pracy projektowej. Jest to jedno z wielu narzędzi pracy, których używamy tworząc projekt. Przygotowanie wizualizacji zaczyna się od wymodelowania wnętrza w programie 3d- tworzymy w ten sposób swoistą makietę, która pozwoli nam opracować cały projekt w realistycznym odwzorowaniu. Przygotowanie kompletnego modelu 3D dla 60m2 to około 70h. Kolejnym etapem jest wybór materiałów wykończeniowych, tkanin podłóg i uzupełnienie modelu 3d o te informację.  Ostatni krok to przygotowanie wizualizacji, czyli cyfrowego obrazu z fotorealistycznym odzwierciedleniem mieszkania. Biorąc pod uwagę, że czas samego wytworzenia wizualizacji przez program to średnio 15 minut na ujęcie, a każde pomieszczenie ma ich 5, przy 3 pokojowym mieszkaniu z kuchnia i łazienką, sam czas utworzenia obrazów to 525 minut, czyli dokładnie 8h 45 min. Jak sam widzisz wizualizację to nie minutka 🙂

Opracowanie projektu

 6. Projekt wykonawczy 

Choć graficzne przedstawienie pomieszczeń pozwala klientowi lepiej wyobrazić sobie to, jak mogą one finalnie wyglądać, to właśnie dokumentacja techniczna jest najważniejszym elementem projektu, ponieważ od niej zależy, w jaki sposób zostanie on zrealizowany.  

Po zaakceptowanym etapie wizualizacji zabieram się za opracowanie dokumentacji technicznej. Więcej o tym, że dokumentacja techniczna to coś więcej niż obrazki przeczytasz w tym wpisie.

Co opracowuje w ramach dokumentacji? 

Komplet rysunków technicznych oraz bardzo przydatną szczegółową listę wyposażenia, która ułatwia zmawianie produktów na budowę.  

Na rysunkach znajdziesz informacje o :

  • Ostatecznym wyglądzie mieszkania pod względem funkcjonalnym i układzie mebli
  • Zmianach związanych z ingerencją w ściany (czyli wyburzenia i nowe ściany)
  • Umiejscowieniu punktów elektrycznych, a także opis pozwalający zorientować się co jest gdzie włączane (używam oznaczenia konkretnych punktów literami. Oprócz wymiarów podaje też wysokości usadowienia gniazdek)
  • Wyprowadzeniach punktów hydraulicznych, przeznaczeniu danego przyłącza oraz wymiary i wysokość od podłogi. Tutaj tez znajdziesz informacje o grzejnikach. 
  • Meblach na wymiar. Wskazuje wygląd, zamysł, funkcje mebla oraz podaje wymiary. Dodaje opis sugerowanych materiałów oraz proponowanych systemów do wnętrza szafy.  
  • Rozmieszczeniu dodatkowych elementy takich jak panele tapicerowane, dekoracje czy lustra 
  • Wszystkich niezbędnych detalach, które pozwolą na zrealizowania projektu.

Komplet rysunków dostarczam w formie elektronicznej, a jeśli zachodzi taka potrzeba, także w formie fizycznej, która wysyłam pocztą. Zbiór tych wszystkich dokumentów pozwala na udaną realizację a dzięki niej gotowe wnętrza będą wyglądały dokładnie tak, jak to ustaliliśmy na etapie projektowania.

Kontakt z wykonawcą w razie wątpliwości

Integralną częścią pracy nad projektami są kontakty z wykonawcami, tj. ekipą remontową, i innymi podwykonawcami jak stolarz, kamieniarz tapicer czy szklarz. 

Wstępna wycena projektu mebli, przedyskutowanie nietypowych rozwiązań czy dostępność materiałów to kwestie, które zawsze ustalam z wykonawcami. Robię to zanim zaprezentuję fantazyjną wizualizację, po to, by proponować możliwe do wykonania projekty! 

Współpraca i dialog z wykonawcami to dla mnie bardzo ważna część pracy, nawet jeśli nie oferuję nadzorów ani realizacji pod klucz. 

Dla mnie to szalenie ważny, by po oddanym projekcie nie zostawiać moich klientów na lodzie. Dlatego zawsze kilka tygodni po oddanym projekcie jestem do dyspozycji, by odpowiedzieć na pytania, i telefonicznie wyjaśnić wykonawcy projekt.

Ciągła edukacja

Obserwowanie trendów i szukanie inspiracji 

Nie wiem, czy zdajesz sobie sprawę z tego, że tak jak zmienia się moda odzieżowa, tak samo zmieniają się trendy dotyczące aranżacji wnętrz. To dość oczywiste, że skoro nie chcę zostać w tyle muszę cały czas rozwijać się i dokształcać. Dlatego na bieżąco śledzę zmieniające się trendy, i selektywnie filtruję. To, co uznam za wartościowe adaptuję w swojej pracy, a na trendy zwyczajnie poza moją estetyką lekko przymykam oko. 

Co więcej regularnie biorę udział w wykładach i szkoleniach producentów, na których prezentowane są nowe materiały, kolory i rozwiązania techniczne. Śledzenie trendów i nowości jest jednym z ważniejszym aspektów mojej pracy, poza samym projektowaniem i obsługą klienta, i to na tą część pracy poświęcam 30% swojego czasu. 

Nie tylko wliczam tutaj czas na podglądanie co publikują inne rodzime pracownie, ale bacznie przyglądam się rynkom zagranicznym i z ogromnym zainteresowaniem zanurzam się w stertach branżowej prasy i książki. W prasie szukam nowości, mebli i wyposażenia, które są powiewem świeżości i trendów, które za moment zdominują branżowe media. W książkach szukam odpowiedzi na to jak jak i dlaczego w znanych i docenianych wnętrzach i architekturze zastosowano konkretne rozwiązania.  Jakie materiały użyto by osiągnąć konkretny nastrój i emocje. Mam obsesję na punkcie architektury, która działa na zmysły i sprawia, że czujemy się w niej wyjątkowo. 

A jak opowieści architektów mam już dość sięgam po wywiady z właścicielami nietuzinkowych wnętrz. Zwykłe historie niezwykłych wnętrz i osobowości. Doszukuje się historii, które stoją za projektem oraz tego jak właścicielom udało się przeszczepić ich charakter do wnętrz. 

Tak czerpię inspirację i nieustannie doszkalam się w swojej dziedzinie. Mogłoby się wydawać, że to męczące, ale za tą dynamikę zmian, nowości, i możliwość pracy przy różnych zleceniach uwielbiam swój zawód.  Jest to o tyle łatwiejsze, że czytanie książek i przeglądanie branżowej prasy leży u mnie na bardzo cienkiej granicy pracy i hobby. 

Czy projektowanie wnętrz to doskonałe hobby?

Zawód architekta wnętrz wymaga pełnego zaangażowania w wykonywaną pracę. Stąd wielu z nas uważa swoją pracę za ogromną pasję, a klienci nie rzadko mówią, że zazdroszczą nam wybranego zawodu. Po tym jak z pasją opowiadamy o zastosowanych rozwiązaniach, dobieramy materiały i cieszymy się gdy Klienci są zadowoleni z naszej pracy, przebieramy się w wygodniejszy ‘dres’ siadamy przed komputerem i przelewamy wszystkie projektowe wizję najpierw na monitory a później na papier. Wtedy znika architekt artysta, a pojawia się architekt rzemieślnik. Często klienci nie są świadomi, że w rzeczywistości przygotowanie każdego projektu wnętrza to ogrom pracy i czasu. Nie winię nikogo za to, tak samo ja nie wiem jak wygląda praca w księgowości mam tylko o tym bardzo blade wyobrażenie. Czas, który ja poświęcam na twój projekt, to czas, który ty zyskujesz na swoje pasję czy życie rodzinne. Więc jeśli zastanawiasz się, czy zatrudnić architekta przy urządzaniu nowego domu, pamiętaj, że jestem tu po ty by tobie pomoc. Już nie musisz znać się na wszystkim 🙂 

Zuza

może zainter esują cię także

16 tematów na konsultację

16 tematów na konsultację

Wykończenie wnętrz to pełen emocji, bardzo pracowity etap. Powszechnie panuję opinia, że to jedne z najbardziej stresujących momentów, bo stoją za nimi niemałe pieniądze. ALE! Nie zrażaj się, ten czas może być również niebywale satysfakcjonujący. Wszystko zależy od...

czytaj dalej
Jak się przygotować do konsultacji?

Jak się przygotować do konsultacji?

Kupiłeś mieszkanie i już umówiłeś się na spotkanie z ekipą remontową. Chcesz oszacować koszty, żeby na wszystko się przygotować. I tu zaczynają się schody. Kierownik ekipy potrzebuje szczegółowego wykazu prac, których potrzebujesz. A Ty nie wiesz, co ma być zrobione i...

czytaj dalej

zostań ze mną na dłużej

Na dobry początek naszej znajomości chciałabym dać Ci coś naprawdę przydatnego.

to 3 sk uteczne narzędzia,
któr e skrócą czas trwania prac r emontowych i urządzania.

Tak, żebyś, zamiast w soboty biegać po sklepach meblowych, poszła z dzieckiem na plac zabaw i ciastko.
Kompletnie za darmo, prosto na twoją skrzynkę. Idealne na początek remontowej przygody.

Dzień 1: określisz domowe rytuały i uporządkujesz inspiracje

Dzień 2: oszacujesz ile będzie Cię kosztował remont

Dzień 3: uzupełnisz checklistę zakupową, by o niczym nie zapomnieć