Soft & dark

prOjekt:

2022

metraż:

65

poznań

Ma być przytulnie, ale z użyciem ciemnych kolorów. Przywołuję do porządku wszystkich tych, którym takie barwy kojarzą się wyłącznie z industrialnymi wnętrzami. Może być przytulnie, domowo i to bez dużej ilości jasnych elementów.

Wnętrze przed remontem nie zachęcało do spędzania w nim czasu, było nijakie, a właściciele nie mogli już patrzeć na meble, które odziedziczyli po poprzednich właścicielach. Długi czas od zakupu żyli w domu, który nie spełniał ich oczekiwań, więc ten projekt został stworzony idealnie pod ich potrzeby i widzimisię. 

Kuchnia – długo by opowiadać o tym, jak wyglądała wcześniej. Lepiej skupić się na tym, co jest teraz, a jest o czym mówić!
Kuchnia to nie tylko miejsce, w którym gotujemy. Ma być to przede wszystkim przestrzeń przyjazna do życia, w której rozmawiamy, spędzamy wspólnie czas i jemy posiłki.

neutralna
baza

Z klientami ustaliliśmy wspólny front, czyli wysoka szara zabudowa kuchenna, która kontrastuje z czarną zabudową na drugiej ze ścian. Ale nie o zabudowie chciałam tu mówić, bo w tym pomieszczeniu jest tylko jedna królowa – królowa wyspa!
Celowo zastosowałam tu kontrast, żeby mimo tej ciemnej tonacji wnętrze było świetliste. Obły kształt wyspy łagodzi tu inne surowe elementy.

Właściciele mieszkania na co dzień intensywnie pracują, ale gdy tylko przekraczają próg domu wskakują w luźne ubrania i zapominają o całym świecie. Nie dziwię się więc, że marzyli o domu, który pozwoli im oderwać się od codzienności. W wielu kwestiach dali mi wolną rękę, ale gwarantuję, że moi klienci jasno wiedzieli czego chcą, a czego chcą uniknąć.

We wnętrzu, na każdym kroku można spotkać mocno dizajnerskie elementy, takie jak czarna wisząca lampa z błyskiem, obraz czy stylowe wazony.
W całym mieszkaniu przewija się akcent kolorystyczny w postaci oliwkowej zieleni.

prostota

Czas szybciej płynie w dobrym towarzystwie. Nie bez znaczenia było więc umieszczenie hokerów przy wyspie. Nie nazwałabym tej wyspy typowo kuchenną, bo pełni ona tutaj wiele innych ról. Właściciele mogą teraz gotować kuchni jednocześnie rozmawiając z przyjaciółmi, którzy siedzą po drugiej stronie wyspy.

Jednego moi klienci byli pewni. Nie chcieli mieć wnętrza, które będzie wyglądało jak kopiuj wklej z magazynu wnętrzarskiego. Dlatego zadbałam tu o smaczki i byłam w tym mocno konsekwentna, bo rozmieściłam je w całym mieszkaniu.

Wzorzysty, ale nienachalny dywan stanowi tu świetne tło dla kremowej sofy i stolika kawowego.

W sypialni przy łóżku zaproponowałam wiszące lampy w złotym kolorze, które zwisają nad drewnianymi stolikami nocnymi z ryflowanymi frontami. Stoliki są osadzone na smukłych, wysokich nóżkach, co pozwala zachować odpowiednią ilość przestrzeni.

neutralna
baza

Ścianę za łóżkiem ozdobiła drewniana sztukateria, która nie tylko stanowi wezgłowie, ale jest też idealnym miejscem na obrazy nad łóżkiem. Takie rozwiązanie wygląda świetnie i jest bardzo praktyczne. Koniec z brudną ścianą, o którą opierasz się czytając książkę. 
Rama łóżka została obita tkaniną o neutralnym, ciepłym odcieniu.

Zastosowana sztukateria płynnie przechodzi w funkcjonalne półki wbudowane w ścianę. Dzięki temu sypialnia, mimo książek i innych rzeczy, pozostaje minimalistyczna i pozwala odetchnąć.

Odpowiedni nastrój w strefie dziennej buduje wpadające przez duże okno światło. Tuż przy nim stanął stół jadalniany i nowoczesne krzesła w kremowym kolorze, bo nie wszystko w tym wnętrzu musi być ciemne!

Może nie robię tego aż tak często, bo zazwyczaj zostawiam to swoim klientom, ale lubię dodawać we wnętrzach zielone akcenty w postaci roślin. Teraz wyobraźcie sobie wpadające do pokoju słońce i dające na ścianach cień tych palm. Raj! I to we własnym, domowym zaciszu.

I na koniec moje ulubione, czyli funkcjonalność w najlepszym w wydaniu. Dobrze zaprojektowana garderoba z pralnią to podstawa zorganizowanego życia. Wiem, co mówię! To tutaj wybierasz sukienkę na imprezę czy marynarkę na ważne spotkanie, a po ciężkim tygodniu wstawiasz pranie, które potem suszysz i odwieszasz na wieszaki. Tworzy się z tego mały cykl i poniekąd rytuał, bo zorganizowana szafa to spokojniejsza głowa!  

opinie o pracy ze mną

zostań ze mną na dłużej

Na dobry początek naszej znajomości chciałabym dać Ci coś naprawdę przydatnego.

to 3 sk uteczne narzędzia,
któr e skrócą czas trwania prac r emontowych i urządzania.

Tak, żebyś, zamiast w soboty biegać po sklepach meblowych, poszła z dzieckiem na plac zabaw i ciastko.
Kompletnie za darmo, prosto na twoją skrzynkę. Idealne na początek remontowej przygody.

Dzień 1: określisz domowe rytuały i uporządkujesz inspiracje

Dzień 2: oszacujesz ile będzie Cię kosztował remont

Dzień 3: uzupełnisz checklistę zakupową, by o niczym nie zapomnieć